Gniew. Czasami gniew bierze górę i nie potrafimy go opanować, szczególnie jeśli chodzi o nasze “Ja”, bliską nam osobę lub rytuał do którego jesteśmy przyzwyczajeni.

Dr. Maxi C. Maultsby, twórca metody psychoterapii zwanej  RTZ Racjonalnej Terapii Zachowań, mówi „Wszelkie konflikty to w zasadzie konflikty wewnętrzne. Reagujemy nie tyle na bodźce, co na nieświadome, stłumione lub wyparte potrzeby. Zewnętrzny bodziec jedynie budzi demona z drzemki”.

Złość, wściekłość czy nienawiść, bardzo krzywdzi całe nasze otoczenie. Z jej powodu cierpią rodziny, społeczności, a czasami nawet narody. Jak radzić sobie z narastającym gniewem by nie wzrastał tylko malał. Być może ta opowieść Ajahna Brahm “Demon, żywiący się gniewem”, wniesie coś nowego do spojrzenia na ten temat.

“Problem z gniewem tkwi w tym, że lubimy się złościć. Istnieje uzależniająca i nieodparta przyjemność związana z wyrażaniem gniewu. A my nie chcemy się pozbywać tego, co lubimy. Jednakże, z gniewem łączy się także niebezpieczeństwo, konsekwencja, która przeważa nad wszelkimi przyjemnościami. Jeśli tylko uświadomimy sobie owoc gniewu i zapamiętamy ten związek wówczas chętnie pozwolimy by gniew nas opuścił.

Dawno temu, do pewnego pałacu podczas nieobecności króla wślizgnął się demon. Demon był tak brzydki, tak paskudnie cuchnął i gadał takie odrażające rzeczy, że strażnicy i służba pałacowa zastygli z przerażenia. To pozwoliło demonowi przedostać się do najdalszych pokoi, do sali audiencyjnej i zasiąść na tronie królewskim. Strażnicy i wszyscy pozostali zobaczywszy demona na królewskim tronie, zrozumieli wreszcie co się dzieje.

– Wynoś się stąd! – krzyczeli. – To nie twoje miejsce! Jeśli natychmiast nie zabierzesz stąd swego tyłka, posiekamy ci go naszymi mieczami!

Demon, słysząc te pogróżki, stał się trochę wyższy, jego twarz zbrzydła, smród stał się bardziej uciążliwy, a język bardziej obsceniczny.

Miecze poszły w ruch, wydobyto sztylety, padły pogróżki. Z każdym ostrym słowem czy ostrym czynem, nawet z pełną złości myślą, demon stawał się o parę centymetrów wyższy, coraz brzydszy, bardziej cuchnący, a jego język – coraz bardziej wulgarny.

Scysja trwała już chwilę, gdy pojawił się król. Zobaczył na własnym tronie tego olbrzymiego demona. Nigdy przedtem nie widział czegoś tak odrażająco paskudnego, nawet na filmach. Smród, jaki roztaczał wokół demon odstraszyłby nawet skunksa. A tak rynsztokowego języka nie słychać nawet w najciemniejszych, pijackich spelunach w centrum miasta w sobotnie wieczory.

Król był mądrym człowiekiem. Dlatego właśnie został królem. Wiedział co zrobić.

– Witaj – powiedział przyjaźnie król. – Witaj w moim pałacu. Czy ktoś już poczęstował cię czymś do picia? Albo do jedzenia?

Po tych kilku gęstach uprzejmości demon zrobił się o parę centymetrów niższy, mniej brzydki, mniej cuchnący i mniej obraźliwy. Służba pałacowa natychmiast złapała, o co chodzi. Ktoś zaproponował demonowi filiżankę herbaty.

– Mamy Darjeeling, English Breakfast i El Grey. A może wolisz miętową?

Ktoś inny zamówił pizzę, dla tak wielkiego demona – w rozmiarze familijnym, podczas gdy inni przygotowali kanapki: oczywiście z przyprawioną na ostro diabelsko szynką. Jeden z żołnierzy zrobił demonowi masaż stóp, a drugi wy masował mu zrogowaciały kark. „Mmmm! To było miłe” – pomyślał demon.

Z każdym miłym słowem, gestem czy myślą, demon stawał się coraz mniejszy, mniej brzydki, mniej śmierdzący i obraźliwy. Zanim dostawcy przywieźli pizzę, demon skurczył się do rozmiaru, jaki miał, gdy tylko usiadł na tronie. Ale oni nadal byli uprzejmi. Wkrótce demon był tak malutki, że prawie niezauważalny. Wówczas po jeszcze jednym akcie uprzejmości, zupełnie zniknął.

Nasi partnerzy mogą czasem okazać się takimi „demonami żywiącymi się gniewem”. Okaż im gniew, a oni stają się coraz gorsi – brzydsi, bardziej śmierdzący i bardziej aroganccy w słowach. Problem zwiększa się o rozmiar zawsze, gdy gniewasz się na nich, choćby tylko w myślach.”

Źródło Ajahn Brahm – “Opowieści buddyjskie dla małych i dużych” Studio Astropsychologii 15-762 Białystok

Napisz co sobie bierzesz z tej historii?

Pomogę urzeczywistnić twój pierwszy krok w dokonaniu zamierzonej przez Ciebie zmiany

0
Would love your thoughts, please comment.x
Share This